dziś jadłam na śniadanie surówkę kapusta kiszona por i marchewka :D
potem na obiad zupę pieczarkową
i w między czasie 2 jabłka bo coś słodkiego mi się chce :D a one są słodkie :D
i mam na kolacje 3 jajka gotowane na twardo do tego puszka groszku i pół zielonego ogórka :d
W sobotę byłam na pierwszym swoim meczu Wisła Kraków vs Piast Gliwice :) i coś czuję że to nie był pierwszy i ostatni :D
Tak wiec ponad 60 min wystałam się a ze było zimno jak sądzę troszkę kalorii spaliłam :D
a potem do domu z buta 3 km plus to był szybki marsz bo dokładnie w pół godziny doszłam :D
przemoknięta :D
niesamowita atmosfera :D
a wczoraj czyli w ndz też można uznać za aktywną :)
Co ja jadłam wczoraj :) wątróbka frytki udko z kurczaka gotowane 1 pieczonego bakłażana dwa krążki ryżowe i 2 jabłka bo znów mi się chciało słodkiego :D
plus pływanie w wodzie o temp 6 st C :D
aż brakowało mi powietrza...kwestia przyzwyczajenia pewnie :)
wracam do wyzwań od początku ...ah ...
a co do wagi pewnie wzrost zaraz się zważę 94 kg...ale rano się powinno ważyc
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz